
W obliczu współczesnych wyzwań, jakie stawia przed nami życie, wsparcie specjalistów z dziedziny psychologii staje się nieocenione. Ale czy w Polsce mamy do dyspozycji odpowiednią liczbę tych profesjonalistów? Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu.
Liczba psychologów rośnie, ale to wciąż za mało
W Polsce zapotrzebowanie na psychologów wzrasta, choć liczba psychologów nie jest jeszcze wysoka. Według danych z 2020 roku, około 1,6 miliona osób w Polsce korzystało z pomocy psychologów, ale może być nawet kilka milionów osób, które potrzebują wsparcia. Zwiększone zapotrzebowanie na wsparcie psychologiczne może wynikać z rosnącej świadomości zdrowia psychicznego w społeczeństwie oraz mniejszego stygmatyzowania korzystania z pomocy specjalistów. Pomimo rosnącego popytu, liczba praktykujących psychologów wciąż pozostaje niewystarczająca w stosunku do potrzeb.
Praca jako psycholog w Polsce oferuje wiele możliwości, a bezrobocie w tej branży nie jest problemem. Psycholodzy mogą pracować w placówkach ochrony zdrowia, ośrodkach pomocy społecznej, poradniach psychologiczno-pedagogicznych, szkołach czy prowadzić prywatną praktykę. Perspektywy zatrudnienia są dobre, szczególnie w dużych miastach. Jednak niskie zarobki w sektorze publicznym mogą zniechęcać absolwentów psychologii do podjęcia pracy w tym obszarze.
Przyczyny zbyt małej liczby psychologów
Niska ilość miejsc na studiach psychologicznych
Studia psychologiczne cieszą się coraz większą popularnością. Niemniej jednak liczba dostępnych miejsc na takich kierunkach jest wciąż zbyt niska, by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu. Ten niewspółmierny stosunek pomiędzy ilością kandydatów a miejscami na uczelniach wpływa na ogólną liczbę praktykujących psychologów.
Nie bez znaczenia jest tu również fakt, że proces kształcenia w tej dziedzinie jest długotrwały i wymaga dużego zaangażowania. Studia psychologiczne są wyjątkowo wymagające, a późniejsze zdobycie uprawnień zawodowych często wymaga kilku lat praktyki pod okiem doświadczonego specjalisty.
Niska popularność zawodu psychologa w Polsce
Choć popularność studiów psychologicznych rośnie, sama profesja psychologa nie cieszy się w Polsce tak dużym uznaniem, jak na przykład w krajach zachodnich. Wciąż istnieje wiele stereotypów i nieporozumień dotyczących pracy psychologa, które mogą zniechęcać potencjalnych kandydatów.
Skutki braku wystarczającej liczby psychologów
Długie kolejki i opóźnienia w diagnostyce i terapii
Brak odpowiedniej liczby specjalistów skutkuje długimi kolejkami do psychologów, psychiatrów i psychoterapeutów. W konsekwencji, wiele osób potrzebujących pomocy musi czekać na nią przez długie tygodnie, a nawet miesiące. To może powodować opóźnienia w diagnostyce i terapii, a w efekcie pogorszenie stanu zdrowia pacjentów.
Problemy z dostępnością pomocy psychologicznej
Cierpi na tym nie tylko system opieki zdrowotnej, ale przede wszystkim sami pacjenci, którzy mają utrudniony dostęp do pomocy psychologicznej. Problem ten dotyka nie tylko dorosłych, ale również dzieci i młodzież, dla których dostęp do specjalisty bywa jeszcze trudniejszy.
Możliwe rozwiązania problemu braku psychologów
Zwiększenie miejsc na studiach psychologicznych
Jednym z rozwiązań mogłoby być zwiększenie ilości miejsc na studiach psychologicznych. Taka strategia pozwoliłaby na kształcenie większej liczby specjalistów i w dłuższej perspektywie mogłaby przynieść efekt w postaci zwiększenia dostępności usług psychologicznych.
Kampanie promujące zawód psychologa
Ważnym krokiem w kierunku zwiększenia liczby psychologów mogłyby być kampanie promujące zawód psychologa. Pokazując prawdziwe oblicze tej profesji, jej znaczenie i satysfakcję, jaką może ona przynosić, moglibyśmy przyciągnąć do niej więcej osób.
0 Komentarzy